
Cuchnąca przypadłość
12 stycznia 2009, 22:38Zjawisko nieświeżego oddechu, znane jest od bardzo dawna i w przypadkach długotrwałych nazywane jest halitozą. Nazwa pochodzi od łacińskiego halitus oraz greckiego przyrostka -osis, oznaczającego nieprawidłowość, stan nieprawidłowy.

Dwie pary, dwie funkcje
9 stycznia 2009, 23:07Jak to możliwe, że przednia para skrzydeł w zupełności wystarcza motylom do utrzymania się powietrzu, a mimo to wydatkują one tak wiele energii na wytworzenie dwóch par tego niezwykle pięknego narządu lotu?

Od klepsydry do autyzmu
9 stycznia 2009, 12:48Doktorzy Mark Brosnan i Ian Walker z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Bath porównali, w jaki sposób ojcowie dzieci autystycznych i zdrowych postrzegają kobiece kształty. Większość badań wskazywała, że na całym świecie mężczyźni uznają za bardziej atrakcyjne panie z niższym stosunkiem obwodu talii do bioder. Wydaje się, że u ojców maluchów z autyzmem, a przynajmniej u części z nich, podobne preferencje nie występują. Wg Brytyjczyków, może to potwierdzać teorię selektywnego kojarzenia (Journal of Autism and Developmental Disorder).
Teoretyczna pamięć fononowa
8 stycznia 2009, 12:34Lei Wang i Baowen Li, naukowcy z Singapuru badają możliwość wyprodukowania urządzeń przechowujących dane, które miałyby działać nie dzięki zmianom napięcia, a zmianom temperatury (falom cieplnym).

Dorosłe noce
8 stycznia 2009, 09:20Większość placówek naukowych organizuje poranki czy dni specjalnie dla najmłodszych. Przedstawiciele londyńskiego Muzeum Nauki posunęli się o krok dalej i zorganizowali noce tylko dla dorosłych. Lates, bo tak nazwano serię spotkań, odbywać się będą od 28 stycznia. Odwiedzający mogą liczyć na pyszne drinki i klimatyczną muzykę, dostosowaną do tematyki pokazów czy ekspozycji.

Konik na przewodnika
6 stycznia 2009, 09:41Ann Edie to niewidoma kobieta, która mieszka na przedmieściach Albany. W wyprawach towarzyszy jej Panda: ma cztery nogi i ogon, ale nie jest psem, lecz koniem przewodnikiem. Miniaturka sięga kobiecie zaledwie do biodra i bardzo ułatwia jej codzienne życie.

Po co komu mała głowa?
5 stycznia 2009, 17:50Jednym z najszerzej znanych obyczajów kojarzonych z mieszkańcami Ameryki Południowej jest miniaturyzowanie odciętych ludzkich głów. Naukowcy od dawna zastanawiają się, czemu miało to służyć.

Jak Zabłocki na mydle
30 grudnia 2008, 10:41Fałszerz, który zdecydował się rozprowadzać wśród wikingów fałszywe miecze, musiał być nie lada śmiałkiem. Z drugiej strony, nie ryzykował aż tak bardzo, ponieważ różnica stawała się widoczna, a właściwie wyczuwalna, dopiero w bitwie. Podrabiany oręż rozpadał się w niwecz, podczas gdy oryginalne wyroby sprawują się doskonale po dziś dzień.

Nowy, lepszy lek na hemofilię
23 grudnia 2008, 10:27Opracowano nową formę czynnika VIII - białka, którego niedostateczne wytwarzanie jest odpowiedzialne za rozwój hemofilii typu I. "Poprawione" białko wykazuje szereg cech zwiększających jego skuteczność terapeutyczną.

Posłuszni jak kiedyś
19 grudnia 2008, 13:08Prawie 50 lat temu (w 1961 i 1962 roku) amerykański psycholog społeczny Stanley Milgram zaczął badać posłuszeństwo wobec autorytetów. Początkowo sądził, że Niemcy są narodem wykazującym szczególną skłonność do podporządkowywania przełożonym. Szybko zmienił zdanie, odkrywając podobną tendencję wśród swoich rodaków.